ID. Buzz wyruszył w podróż dookoła świata, której celem jest pobicie rekordu Guinnessa – przejazd przez największą liczbę krajów samochodem elektrycznym. Za kierownicą zasiadł Rainer Zietlow, doświadczony podróżnik, który wcześniej odwiedził już ponad 110 państw.
Start z Hanoweru i ambitna trasa
Wielka wyprawa rozpoczęła się w Hanowerze, przy siedzibie Volkswagen Samochody Dostawcze. Trasa obejmuje ponad 75 krajów, a jej przebieg można śledzić na stronie idbuzz-worldtour.com. Zespół pokona dystans od Nowej Zelandii aż po Kanadę – ID. Buzzem wszędzie tam, gdzie to możliwe. Jedynie odcinki morskie będą pokonywane promem.
Elektryczne możliwości w praktyce
Rainer Zietlow udowadnia, że samochód elektryczny
może być niezawodnym towarzyszem nawet w najdalszej podróży. Model, którym się
porusza, to seryjny Volkswagen ID. Buzz Pro z długim rozstawem osi,
wyposażony w akumulator o pojemności 86 kWh. Dzięki temu zasięg pojazdu wynosi ponad
400 km na jednym ładowaniu – wystarczająco, by przemierzać także rzadziej
zaludnione rejony.
Dodatkowym atutem jest zamontowana ładowarka pokładowa, umożliwiająca przekształcanie prądu przemiennego w stały, co pozwala ładować auto nawet tam, gdzie brakuje szybkich ładowarek.
Wsparcie, ale pełna niezależność
Choć projekt wspierają m.in. Volkswagen Samochody
Dostawcze oraz Elli, Rainer Zietlow podróżuje na własny koszt i
ryzyko. Jak sam podkreśla, przygotowania do wyprawy trwały około roku, a sam
samochód... już wcześniej dowiózł go nawet do Kataru.
Motywacja do zmiany
„Podziwiamy odwagę i determinację Rainera” – mówi Lars
Krause z zarządu VW. „Ta podróż pokaże, że przejście na samochód elektryczny
nie wiąże się już z żadnymi kompromisami – szczególnie w Europie.”
Zietlow swoją wyprawą inspiruje nie tylko fanów motoryzacji, ale także wszystkich tych, którzy zastanawiają się nad wyborem bardziej zrównoważonego środka transportu.
Parametry techniczne: